poniedziałek, 6 lutego 2012

Znów Wilno.

Gdybym robiła listę postanowień noworocznych, to najprawdopodobniej jedną z pierwszych pozycji było by: "prowadzić bloga systematycznie". Nie trudno zgadnąć czemu takich list nie piszę-mamy dopiero luty a mi już daleko to systematyczności. Sporo się dzieje. W styczniu na przykład byłam w na weekend w Wilnie, w skutek bardzo spontanicznej decyzji.